W czasie sesji student nie ma zbyt wiele czasu na stanie przy garach. Dlatego też furorę na blogu robią potrawy, które można wykonać w pół godziny. Tym razem zaproponuję Wam przeniesienie się do Włoch. W pół godziny? Cóż… wydaje mi się, że żadne linie lotnicze tego nie potrafią, pomimo najszczerszych chęci. Zapraszam więc na prawdziwą ucztę podniebienia – makaron z tuńczykiem i tymiankiem w sosie pomidorowym.
Potrzebujesz: (na trzy porcje)
- puszkę tuńczyka sałatkowego,
- szczyptę posiekanego świeżego tymianku,
- cztery łyżki stołowe przecieru pomidorowego,
- ząbek czosnku,
- sól i pieprz do smaku,
- trzy łyżki stołowe oliwy z oliwek,
- 600 gramów dowolnego makaronu,
Na patelnię z rozgrzaną oliwą wrzucamy posiekany czosnek i tuńczyka. Chwilkę podsmażamy, cały czas mieszając. Przyprawiamy świeżym tymiankiem, a następnie mieszamy całość dokładnie z przecierem do uzyskania jednolitej konsystencji sosu. Przyprawiamy solą i pieprzem do smaku. Smażymy jeszcze przez minutę i zdejmujemy z ognia.
Sos podajemy z ugotowanym al dente makaronem. Najlepsze przepisy to te najprostsze, a dzisiejszy dedykuję studentom wkuwającym do sesji. Nie zaniedbujcie prawidłowego odżywiania z powodu stresów związanych z egzaminami. Dbajcie o siebie i zdrowo się odżywiajcie. POWODZENIA NA EGZAMINACH!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz