czwartek, 31 października 2013

Italia od kuchni: Zasmażane owoce morza. Kulinarna wycieczka do Toskanii.

Na przekór Halloween i dyniowym twarzom z szelmowskimi uśmieszkami, ja tematycznie pozostaję w słonecznej Toskanii i na przekąskę, kolację na ciepło lub obiad proponuję Wam zasmażane owoce morza. Prawdziwa gratka dla wielbicieli potraw z krewetkami, kalmarami i omułkami, a pomysł wprost od Włochów zamieszkujących region ze stolicą we Florencji. Ma on charakter wybitnie przemysłowo-rolniczy. Uprawia się głównie: zboża, ziemniaki, bób, karczochy, winorośl, oliwki, brzoskwinie, śliwki itp. Praktykuje się leśnictwo i rybołówstwo, dlatego to właśnie tutaj zjeść można najlepszą dziczyznę i owoce morza. Jest to miejsce niezwykłe, warte zobaczenia, bo to właśnie dialekt toskański stanowił podstawę dla języka włoskiego, a łagodny klimat powoduje, że sezon turystyczny trwa tu od Wielkanocy do października – czyli właśnie dziś się kończy ;)

Potrzebujesz: (dla czterech osób)

- 200 gramów krążków kalmara,

- 200 gramów obranych krewetek,

- 200 gramów omułków,

- olej do smażenia, ja używam Greencado – oleju z awokado,

- 50 gramów mąki,

- jedna łyżka suszonej bazylii,

- sól i pieprz,

- sok z cytryny,

źródło obrazka: pl.wikipedia.org

Wszystkie owoce morza starannie umyć w celu usunięcia zanieczyszczeń. Skropić sokiem z cytryny. Kalmara pokroić w krążki, macki pozostawić w całości. Krewetki i omułki starannie obrać. Można także skorzystać z obranych i gotowych do podania owoców morza, co polecam szczególnie początkującym kucharzom. Olej rozgrzać w dużym garnku lub patelni (ja pomimo, że jest to danie kuchni włoskiej użyłam woka, świetnie się sprawdza przy przyrządzaniu tzw. ‘dań jednogarnkowych’) , tak aby zanurzony w nim kawałek chleba zbrązowiał w trzydzieści sekund.

źródło zdjęcia: www.globtroter.pl

Mąkę umieścić w misie i połączyć z pieprzem, solą oraz bazylią. Owoce morza obtaczać w mące z misy, aż do całkowitego pokrycia. Następnie wyjąć z misy i ewentualnie strząsnąć nadmierną ilość mąki.

Pokryte mąką krewetki, omułki i krążki kalmara smażyć porcjami w gorącym oleju przez 2-3 minuty aż staną się lekko brązowe i chrupiące. Następnie wyjąć z patelni/garnka i pozostawić do odsączenia na ręczniku papierowym.

Gotowe owoce morza przełożyć na talerze i podawać z majonezem czosnkowym, który bardzo łatwo można przygotować miksując dwa ząbki czosnku z ośmioma łyżkami majonezu. Doprawić solą i pieprzem, a potem od razu podawać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz